niedziela, 15 września 2013

Do Steklna po kolejne 3 pkt. Nie ma innej opcji


     Obie drużyny  przed swoim absolutnym debiutem w lidze deklarowały walkę o najwyższe laury w lidze. Na razie wyniki sportowe bardziej zweryfikowały zapędy Wichra. Pro-Team jak deklarował tak trzyma linię i na pewno będzie chciał podtrzymać dobrą passę w Steklnie.
       A nawierzchnia boiska tam pozostawia wiele do życzenia. Piłka może czynić dziwne harce jak w ruletce. Trzeba zatem wielkiej koncentracji i grania górną piłką. Każde dopuszczenie do kozła może doprowadzić do kiksu, a w konsekwencji do utraty gola. I z tym nastawieniem trzeba jeszcze wywieźć z trudnego terenu 3 pkt. Zadanie nie jest niemożliwe do realizacji, a o powodzeniu misji w Steklnie mogą decydować detale, tj. długość snu, nadmierne nawodnienie lub odwodnienie organizmu, odpowiednia dieta, hignieniczny tryb życia. Delikatniej już nie umiem tego nazwać. 
       Ważne, że widziałem wczoraj Stryka, a dziś spojrzę mu głęboko w oczy. Więc czeka nas mecz inny od poprzednich, pierwszy wyjazdowy i pierwszy z drużyna z aspiracjami. 
      Wczoraj Polonia wygrała 6:1 i aby stać się liderem trzeba wygrać minimum 6:0 lub 8:3. Ponadto Tywa ograła 5:2 Gryf Nowielin, a więc trzecią drużyną dotychczas z kompletem punktów.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz