niedziela, 29 września 2013

Wciąż śrubujemy rekord - 450 minut bez straty gola.


          Potwierdziły się przedmeczowe obawy co do jakości gry Rosnowianki i stanu płyty ich boiska. Oczywiście nikt z nas nie narzekał na stan płyty, bo warunki gry były jednakowe dla obu drużyn, ale powszechnie wiadomo, że grając w miarę techniczną piłkę na trudnym terenie gubimy główne atuty. Zaczyna się wtedy fizyczna młócka, w której akurat nie upatrujemy sposobu na swoją grę i sportowe wyniki. 

piątek, 27 września 2013

Czeka nas w niedzielę trudna przeprawa w Rosnowie.


    Łatwość z jaką połykamy kolejnych rywali w Serie B może stać się naszym głównym wrogiem w walce z kolejnymi rywalami. Uśpienie, samozadowolenie i zmniejszona czujność zawsze mogą wystąpić, a zwłaszcza na tydzień przed meczem na szczycie z Polonią. Pewnie myślami część z nas już jest przy tym pojedynku, a nie najbliższym. Radzę, aby o Polonii pomyśleć pierwszy raz dopiero w poniedziałek.

poniedziałek, 23 września 2013

La manita z Tywą Swobnica i w Żarczynie mamy lidera


     Rozpędzona żarczyńska lokomotywa wciąż pod parą. Czwarty mecz, czwarte zwycięstwo i to do zera. Po raz drugi przytrafiła się tzw. "la manita", czyli po hiszpańsku wygrana 5:0. Rozmiary zwycięstwa przy jednoczesnej wygranej Polonii w Żelechowie 4:1 pozwoliły na objęcie prowadzenia w tabeli. Tak więc w Żarczynie od wczoraj mamy lidera i nic nie wskazuje na to, abyśmy oddali go do końca rozgrywek.

Pro-Team - Tywa - fotorelacja z meczu


 Krzysztof Niedolistek , rocznik 1959, najstarszy uczestnik meczu, grał cały mecz, od dawna jest dziadkiem

piątek, 20 września 2013

Wypunktowaliśmy bezlitośnie Wichra Steklno


         To było bezwzględne i okrutne rozjechanie rozpędzonym walcem sympatycznych zawodników ze Steklna. Po tym meczu można śmiało zaliczyć nas do ścisłego grona najpoważniejszych pretendentów do awansu do Serie A. Można było wyraźnie dostrzec dominację nad czołową drużyną B-klasy. Najważniejsza jednak próba  nastąpi w meczu z Polonią, która prezentuje zupełnie inny, kosmiczny jak na tą klasę rozgrywkową, techniczny futbol.

niedziela, 15 września 2013

Do Steklna po kolejne 3 pkt. Nie ma innej opcji


     Obie drużyny  przed swoim absolutnym debiutem w lidze deklarowały walkę o najwyższe laury w lidze. Na razie wyniki sportowe bardziej zweryfikowały zapędy Wichra. Pro-Team jak deklarował tak trzyma linię i na pewno będzie chciał podtrzymać dobrą passę w Steklnie.
       A nawierzchnia boiska tam pozostawia wiele do życzenia. Piłka może czynić dziwne harce jak w ruletce. Trzeba zatem wielkiej koncentracji i grania górną piłką. Każde dopuszczenie do kozła może doprowadzić do kiksu, a w konsekwencji do utraty gola. I z tym nastawieniem trzeba jeszcze wywieźć z trudnego terenu 3 pkt. Zadanie nie jest niemożliwe do realizacji, a o powodzeniu misji w Steklnie mogą decydować detale, tj. długość snu, nadmierne nawodnienie lub odwodnienie organizmu, odpowiednia dieta, hignieniczny tryb życia. Delikatniej już nie umiem tego nazwać. 
       Ważne, że widziałem wczoraj Stryka, a dziś spojrzę mu głęboko w oczy. Więc czeka nas mecz inny od poprzednich, pierwszy wyjazdowy i pierwszy z drużyna z aspiracjami. 
      Wczoraj Polonia wygrała 6:1 i aby stać się liderem trzeba wygrać minimum 6:0 lub 8:3. Ponadto Tywa ograła 5:2 Gryf Nowielin, a więc trzecią drużyną dotychczas z kompletem punktów.


poniedziałek, 9 września 2013

Pro-Team Żarczyn - Zryw Góralice 5:0 - fotorelacja


Wicelider jest nasz ! Pro-Team Żarczyn najlepszy w Polsce jest!

       Zdecydowanym faworytem tego meczu był Pro-Team, który podczas przygotowań do sezonu miał już przyjemność zagrać ze Zrywem jedną połowę, łatwo wygrywając 5:1. Już pierwszy wypad pod bramkę rywala przyniósł gola autorstwa Janka. Ten sam zawodnik poprawił na 2:0 w 21 min. Najlepszej okazji do podwyższenia rezultatu jeszcze w pierwszej połowie nie wykorzystał w 36 min. Kuba.

sobota, 7 września 2013

To musi być atak na fotel lidera!

       
         Kalendarz dla nas Związek ułożył tak, że dwa pierwsze mecze rozgrywamy na własnym boisku. Co prawda - w naszym przypadku własne boisku to rzecz umowna, ale przyjęcie jakie zapewnia nam KS Łabędź-Gryfhurt, wyczerpuje znamiona tradycyjnej polskiej gościnności. Zdążyliśmy już raz podziękować gospodarzom boiska, ale jeśli macie gdzieś jeszcze te białe koszulki, może warto używać je jeszcze przynajmniej kilka razy  jako koszulki do rozgrzewki, albo podczas pomeczowych rajdów Tour de Gmina i okolice.

niedziela, 1 września 2013

Wielka inauguracja Żarczyna w Widuchowej. Pro-Team Żarczyn - Bonus Rzepnowo 2:0


      1 września 2013 roku na trwałe zapisał się w historii powojennej Żarczyna. Po 3-miesięcznych staraniach spełnił się w końcu nasz sen o własnej drużynie. Po sprawnym dopełnieniu wszelkich formalności papierowych i organizacyjnych, po rozegraniu 7 sparingów, w końcu nadszedł czas wielkiej inauguracji ligowej na boisku w Widuchowej.