sobota, 19 października 2013

To będą derby przyjaźni wschodniej ściany gminy.


         Zapowiadają się prawdziwe derby przyjaźni. Pierwsze takie w historii. Orzeł to niemal 60 lat tradycji, różnych wzlotów i upadków. Pro-Team to nieco ponad 100 dni burzliwego i systematycznego rozwoju. "Orzełki" to nasi koledzy z podwórka, łączą nas bliższe i dalsze koligacje rodzinne, wspólna przeszłość szkolna i teraźniejszość zawodowa. Wspólnie też graliśmy w różnych okresach w Orle Żelechowo w drużynach juniorskich i seniorskich. Dzieli nas tylko miejsce zamieszkania.
    Orzeł znajduje się teraz w okresie głębokiego kryzysu organizacyjnego, kadrowego i ... finansowego. Odnosimy się z wielką sympatią do jutrzejszych przeciwników. Tam się wierzy, że kiedyś, już niedługo, Orzeł znów będzie wielki. Takie jest szczere życzenie piłkarzy nas wszystkich. Zresztą do dziś kilku żarczyniaków  kontynuuje karierę sportowa u sąsiada zza miedzy.
     Przyjaźń przyjaźnią, ale na boisku nie może być zmiłuj!



3 komentarze:

  1. Orzeł kiedyś był wielki?!T\n. że ja coś przeoczyłem...

    OdpowiedzUsuń
  2. Najwyraźniej tak. Orzeł Żelechowo jako pierwszy klub z Gminy Widuchowa awansował w 1990 roku do A-klasy. Wówczas były tylko dwie grupy A-klasy, nad którą była jedna okręgówka i od razu III liga. A-klasa to był piąty szczebel rozgrywek, a dziś siódmy. W a-klasie grał prze z dwa sezony. Czyli Orzeł był wielki, ale 23 lata temu wstecz.

    OdpowiedzUsuń
  3. A-klasa to dziś ósmy szczebel rozgrywkowy. piąta liga to już jednak coś znaczy, zwłaszcza w tak małej miejscowości.

    OdpowiedzUsuń