środa, 16 października 2013

Pro-Team 1:2 w Myśliborzu. W końcu musiał być ten pierwszy raz.


        No i przyszła pierwsza nasza porażka. Na bocznym boisku w Myśliborzu lepsze od nas okazały się, wzmocnione ławką z pierwszego zespołu, rezerwy Osadnika II. 
         Najistotniejszą przyczyną porażki były dwa rażące błędy defensywy w pierwszym kwadransie gry. Później przez większą część meczu optyczną przewagę my mieliśmy.  Długo to się nie przekładało na gole. Gospodarze nie przebierali w środkach  i przerywali nasze akcje, najczęściej brutalnie faulując, na co średnio reagował arbiter spotkania. Taką bezpardonową grę najboleśniej odczuwali najmłodsi w drużynie. Przy okazji przeszli chrzest bojowy w kategorii seniorów. Słaba to jednak pociecha, gdy ewentualne zdobyte doświadczenie zaprocentuje dopiero w przyszłości.         Końcówka meczu to nasza miażdżąca przewaga. Niestety efekt był tylko połowiczny, a to za mało, aby wywieźć chociaż remis z gorącego terenu.
         Teraz do końca pozostały dwa mecze. Oba trzeba wygrać, aby zima była spokojna i dawała nadzieję na wygranie grupy na koniec sezonu. Trzeba mocno trzymać kciuki za Wichra Steklno, który zagra najpierw z Polonią, a tydzień później w Myśliborzu.
                
 
 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz