Potwierdziły się przedmeczowe
obawy co do jakości gry Rosnowianki i stanu płyty ich boiska. Oczywiście
nikt z nas nie narzekał na stan płyty, bo warunki gry były
jednakowe dla obu drużyn, ale powszechnie wiadomo, że grając w miarę
techniczną piłkę na trudnym terenie gubimy główne atuty. Zaczyna się
wtedy fizyczna młócka, w której akurat nie upatrujemy sposobu na
swoją grę i sportowe wyniki.
niedziela, 29 września 2013
piątek, 27 września 2013
Czeka nas w niedzielę trudna przeprawa w Rosnowie.
Łatwość z jaką połykamy kolejnych rywali w Serie B może stać się naszym głównym wrogiem w walce z kolejnymi rywalami. Uśpienie, samozadowolenie i zmniejszona czujność zawsze mogą wystąpić, a zwłaszcza na tydzień przed meczem na szczycie z Polonią. Pewnie myślami część z nas już jest przy tym pojedynku, a nie najbliższym. Radzę, aby o Polonii pomyśleć pierwszy raz dopiero w poniedziałek.
poniedziałek, 23 września 2013
La manita z Tywą Swobnica i w Żarczynie mamy lidera
Rozpędzona żarczyńska lokomotywa
wciąż pod parą. Czwarty mecz, czwarte zwycięstwo i to do zera. Po raz
drugi przytrafiła się tzw. "la manita", czyli po hiszpańsku wygrana 5:0.
Rozmiary zwycięstwa przy jednoczesnej wygranej Polonii w Żelechowie 4:1
pozwoliły na objęcie prowadzenia w tabeli. Tak więc w Żarczynie od
wczoraj mamy lidera i nic nie wskazuje na to, abyśmy oddali go do
końca rozgrywek.
piątek, 20 września 2013
Wypunktowaliśmy bezlitośnie Wichra Steklno
To było
bezwzględne i okrutne rozjechanie rozpędzonym walcem sympatycznych
zawodników ze Steklna. Po tym meczu można śmiało zaliczyć nas do
ścisłego grona najpoważniejszych pretendentów do awansu do Serie A.
Można było wyraźnie
dostrzec dominację nad czołową drużyną B-klasy. Najważniejsza jednak
próba nastąpi w meczu z Polonią, która prezentuje zupełnie
inny, kosmiczny jak na tą klasę rozgrywkową, techniczny futbol.
czwartek, 19 września 2013
niedziela, 15 września 2013
Do Steklna po kolejne 3 pkt. Nie ma innej opcji
Obie drużyny przed
swoim absolutnym debiutem w lidze deklarowały walkę o najwyższe laury w
lidze. Na razie wyniki sportowe bardziej zweryfikowały zapędy Wichra.
Pro-Team jak deklarował tak trzyma linię i na pewno będzie chciał
podtrzymać dobrą passę w Steklnie.
A nawierzchnia boiska tam pozostawia wiele do życzenia. Piłka może czynić dziwne harce jak w ruletce. Trzeba zatem wielkiej koncentracji i grania górną piłką. Każde dopuszczenie do kozła może doprowadzić do kiksu, a w konsekwencji do utraty gola. I z tym nastawieniem trzeba jeszcze wywieźć z trudnego terenu 3 pkt. Zadanie nie jest niemożliwe do realizacji, a o powodzeniu misji w Steklnie mogą decydować detale, tj. długość snu, nadmierne nawodnienie lub odwodnienie organizmu, odpowiednia dieta, hignieniczny tryb życia. Delikatniej już nie umiem tego nazwać.
A nawierzchnia boiska tam pozostawia wiele do życzenia. Piłka może czynić dziwne harce jak w ruletce. Trzeba zatem wielkiej koncentracji i grania górną piłką. Każde dopuszczenie do kozła może doprowadzić do kiksu, a w konsekwencji do utraty gola. I z tym nastawieniem trzeba jeszcze wywieźć z trudnego terenu 3 pkt. Zadanie nie jest niemożliwe do realizacji, a o powodzeniu misji w Steklnie mogą decydować detale, tj. długość snu, nadmierne nawodnienie lub odwodnienie organizmu, odpowiednia dieta, hignieniczny tryb życia. Delikatniej już nie umiem tego nazwać.
Ważne, że widziałem wczoraj Stryka, a dziś spojrzę mu głęboko w oczy. Więc czeka nas mecz inny od poprzednich, pierwszy wyjazdowy i pierwszy z drużyna z aspiracjami.
Wczoraj Polonia wygrała 6:1 i aby stać się liderem trzeba wygrać minimum 6:0 lub 8:3. Ponadto Tywa ograła 5:2 Gryf Nowielin, a więc trzecią drużyną dotychczas z kompletem punktów.
poniedziałek, 9 września 2013
Wicelider jest nasz ! Pro-Team Żarczyn najlepszy w Polsce jest!
Zdecydowanym faworytem tego
meczu był Pro-Team, który podczas przygotowań do sezonu miał już
przyjemność zagrać ze Zrywem jedną połowę, łatwo wygrywając 5:1. Już
pierwszy wypad pod bramkę rywala przyniósł gola autorstwa Janka. Ten sam zawodnik poprawił na 2:0 w 21 min. Najlepszej okazji
do podwyższenia rezultatu jeszcze w pierwszej połowie nie wykorzystał w
36 min. Kuba.
sobota, 7 września 2013
To musi być atak na fotel lidera!
Kalendarz dla nas Związek ułożył tak, że dwa pierwsze mecze rozgrywamy na własnym boisku. Co prawda - w naszym przypadku własne boisku to rzecz umowna, ale przyjęcie jakie zapewnia nam KS Łabędź-Gryfhurt, wyczerpuje znamiona tradycyjnej polskiej gościnności. Zdążyliśmy już raz podziękować gospodarzom boiska, ale jeśli macie gdzieś jeszcze te białe koszulki, może warto używać je jeszcze przynajmniej kilka razy jako koszulki do rozgrzewki, albo podczas pomeczowych rajdów Tour de Gmina i okolice.
niedziela, 1 września 2013
Wielka inauguracja Żarczyna w Widuchowej. Pro-Team Żarczyn - Bonus Rzepnowo 2:0
1
września 2013 roku na trwałe zapisał się w historii powojennej
Żarczyna. Po 3-miesięcznych staraniach spełnił
się w końcu nasz sen o własnej drużynie. Po sprawnym dopełnieniu
wszelkich formalności papierowych i organizacyjnych, po rozegraniu 7
sparingów, w końcu nadszedł czas wielkiej inauguracji ligowej na boisku w
Widuchowej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)